5. Naturalna nauka języka obcego – David Snopek.
Tu jest jego blog (chyba już nieaktywny) i pod tym samym linkiem, również ebook w którym David opowiada o tym jak stosować metodę.
Zrobię też kilka słów komentarza, bo nie dopowiedziałam tego w odcinku. Ta metoda zakłada, że nie uczymy się gramatyki, co oczywiście nie znaczy, że będziemy mówić “kali jeść”. Kontekst, powtarzania rytmu zdań, wielokrotne eksponowanie na różne formy słów o tym samym znaczeniu – to wszystko sprawia, że uczysz się gramatyki i potrafisz ją używać dokładnie tak jak małe dzieci robią to ucząc się języka “ze słuchu”. A na pewnym etapie znajomości języka można zajrzeć do podręcznika z gramatyką, żeby być może łatwiej załapać o co chodzi w wyjątkach od reguły etc. Dużo łatwiej czyta się podręczniki z gramatyki jak już masz część tej gramatyki w głowie. Dużo łatwiej uczy się słownictwa jeśli do każdego słowa masz wiele kontekstów w jakich występuje i uczysz się tych słów “w melodii” całych zdań. Nie twierdzę, że jest to najlepsza dla każdego metoda – jest to z pewnością najlepsza dla mnie. I brutalnie skuteczna. Jedyna rzecz jaką trzeba się wykazać… to dyscyplina. Cóż jak to w życiu. Więc nie potrzeba ani kasy, ani dużo czasu, tylko chęci i zacięcie. I za pół roku sobie podziękujesz.
Więcej źródeł materiałów wskazuję na grupie (o której opowiadam więcej tuż poniżej) a poniżej wrzucam tylko okładki różnych przykładowych Harrych, tak na zachętę 😉
Co jeszcze znajdziesz w naszej zamkniętej grupie: