nternet to cudowna rzecz. Pozwala Ci nawet słuchać głosów. I to w dodatku nie tych w Twojej głowie. Mozart.
Już od jakiegoś czasu nosiłem się z myślą o publikowaniu jakiś historii czy czegotam na OGGu w formie Głosu, czyli nie czegoś co trzeba czytać, ale czegoś, co można słuchać. 3 czy 4 lata temu nagrałem pewne kabaretowo podobne rzeczy które nagrałem na płytę, którą oczywiście mam przy sobie. Z całego chłamu jedna/dwie nadają się na pokazanie światu. Po 2 godzinach pijackiej męki ułomnego człeka udało mi się osiągnąć swój cel.
view more