Niemal od początku trwającej eskalacji konfliktu między Izraelem a Hamasem dochodzi także do ostrzałów północnego Izraela przez Hezbollah z terytorium Libanu. Wciąż jednak nie słychać o tym, by na pograniczu libańsko-izraelskim doszło do wojny na pełną skalę, choć obie strony odgrażają się od kilku tygodni, jeśli nie nawet lat.
Hezbollah nie jest już jednak Hamasem i Izrael może się obawiać konfliktu. Szyicka milicja jest o wiele bardziej liczna, bardziej profesjonalna, dysponuje lepszym uzbrojeniem, finansami, szkoleniem i doświadczeniem. Wystarczającym, by stać się istotnym czynnikiem odstraszającym, lub nawet zadać Izraelowi poważne straty, lecz niewystarczającym do pokonania go.
Czy może właśnie dlatego Hezbollah nie włączył się wciąż w pełni do walki? Czy wpływ Teheranu na Hezbollah jest przeceniany w zachodnich mediach? Jak szyicka milicja wpływa na dzisiejszy Liban?
O tym wszystkim opowiada mi prof. Rafał Ożarowski z Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu im. Eugeniusza Kwiatkowskiego w Gdyni.
Balans na linie
Czy irańska ropa uratuje Europę?
Bayraktar
Wojna w Ukrainie a Bliski Wschód
Uchodźcy wewnętrzni
Koń trojański Rosji w NATO?
Apartheid i terroryzm
Nie zawsze jest wesoło, nie zawsze jest przyjemnie
Szchitut znaczy korupcja
Jemen w ogniu
Republika komitetów
Izrael: Rodzicielstwo jest dla wszystkich!
Mniejszości, kolory, kultury... i wielka polityka
Autorskie podsumowanie roku 2021
Podsumowanie roku 2021: Siła kobiet
Era Jastrzębi trwa: Podsumowanie roku 2021
Wszystko jest względne?
Kurdowie: naród bez państwa?
Granice wyobraźni
Dlaczego właśnie Kurdowie?
Create your
podcast in
minutes
It is Free
The Tucker Carlson Show
The Matt Walsh Show
The Glenn Beck Program
Mark Levin Podcast
The Michael Knowles Show