🔘 Dlaczego boimy się komentować zdjęcia? Jakie są główne przyczyny? I co z tym możemy zrobić?
🔘 Kurs PORTRET w PLENERZE - trwa przedsprzedaż ► https://zieniu.pl/plener
🔘 Fotowyzwanie Autoportret - na instagramie. Sprawdź mój instagram @zieniuphoto. #CreateYourLight
Autorka zdjęcia: Aldona Zajdel
Oto powody, które podały osoby na grupie Portretu - ale dotyczą one wg mnie wszystkich grup:
M: Co mnie blokuje przed komentowaniem? To, że nie czuję się na tyle dobra, aby wytykać komuś błędy 🤯 Chociaż jak teraz o tym myślę to gdybym sama opublikowała tu (może kiedyś) jakieś zdjęcie to każda uwaga byłaby bardzo cenna...
M w odpowiedzi: "ja tez tak mialam na początku, jak dołączyłam do grupy, ale samo właśnie komentowanie, analizowanie niesamowicie uczy nas-zaczynamy patrzeć trochę inaczej, trochę głębiej, rozwijamy się, zauważamy rzeczy, których wcześniej, patrząc na zdjęcie, nie widzieliśmy. patrzysz na zdjęcie i pierwsza reakcja jest prosta-podoba mi się lub nie podoba mi się i tutaj trzeba stanąć i zastanowić się, ale co mi się tak właściwie tu podoba-światło? kadr? kompozycja? emocje? kolory? albo dlaczego mi się nie podoba? co mnie rozprasza? co mnie drażni? itd i po prostu o tym otwarcie o tym napisać, a już od autora zależy czy weźmie to pod uwagę i wyjorzysta konstruktywnie, może sam spojrzy jeszcze raz inaczej na te zdjęcie, czy też się obróci na pięcie i obrazi jak urażony szczeniak (wtedy już wiesz, że zdjęc tego autora nie tykać, bo jak nie napiszesz 'oh, ah, wow' to strata Twojego czasu) . Tomasz, ja komentuję jak mam czas, obecnie mam takie urwanie głowy, że nie mam czasu się wyspać, ale jak już chcę odsunąć myśli od pracy i skomentuję jakieś zdjęcie to zazwyczaj wtedy szukam jakiegoś drugiego i trzeciego. Ja jestem na początku świadomej fotografii i jeśli mogę dodać od siebie jakiś komentarz, który da komuś cenne wskazówki to banan na twarzy się pojawia i taki motor do szukania kolejnych zdjęć. Komentuję też zdjęcia z których chciałabym się sama czegoś więcej nauczyć, dopytuję np. o konkrety dot. sprzętu, bo ze swoim czasami toczę niesprawiedliwą walkę i szukam innych rozwiązań. Szczerze mówiąc, gdybym miała czas, to komentowałabym codziennie, bo z tego sama ogromnie dużo wyciągam i uważam, że zapis w regulaminie o min. 3 komentarzach przed kolejną.publikacją swojego zdjęcia mógłby zostać zmodyfikowany poprzez zwiększenie ilości komentarzy. Skoro ktoś ma czas na publikację zdjęć jedno za drugim to nie powinno go kosztować dużo więcej czasu skomentowanie większej ilości zdjęć, bo komentowanie po analizie zdjęcia daje feedback w obie strony- autorowi zdjęcia i autorowi komentarza. "
K: Nie komentuję bo:
-Zdarzyło mi się sparzyć na innych grupach, gdy coś skomentowałem to autor zdjęcia potrafił na mnie naskakiwać (takie pretensjonalne odpowiedzi do mojego komentarza, albo takie strasznie zaparte tłumaczenie się na każdą konstruktywną uwagę).
- Jak już skomentuję to stresuję się, że może za mało wiem i ta rzecz, którą uważam za wadę, może być zaletą (ale jestem "niewtajemniczony" i się zbłaźnię)
- Boję się, że autor zdjęcia poczuje się atakowany (na grupie u Zienia takie coś akurat jest najrzadsze, zazwyczaj miło dziękują)
M: Ja bardzo mało komentuję bo nie mam doświadczenia w fotografii i nie wiem za bardzo co napisać oprócz tego że ładne zdjęcie :) Jak widzę ze coś jest źle według mnie to piszę ale jak jestem tego pewna a jak nie to wolę ominąć albo dać tylko like :)
view more