Też zauważyliście, że znika nasze swojskie jak kiełbasa „lepiej nie pytaj”. Rzadziej też pojawia się amerykańskie, wertykalno-kciukowe, „I am fine, thanks”. Nie mówiąc o tym, że nie pamiętam by ktoś zapytany: „Jak się masz?”, powiedział coś w rodzaju: „ostatnio mam mniej pracy”, „fajnie, mam dla siebie sporo czasu ”
Co to to nie!
Wszyscy jesteśmy zajęci, zawaleni robotą, miażdżeni obowiązkami, dociśnięci terminami… ważni.
tekst dostępny na blogu Ekonomia Szczęścia https://ekonomiaszczescia.pl/
Create your
podcast in
minutes
It is Free